Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: Kult Bandery a polscy politycy
Posted by Włodek Kuliński - Wirtualna Polonia w dniu 2015-01-02
Problem „przymykania oka” na rozwój niebezpiecznej ideologii tuż za naszą wschodnią granicą oraz sprawa przepompowywania do budżetu ukraińskiego pieniędzy z kieszeni polskiego podatnika (a także dostawy broni „za darmochę”) staną się kluczowymi tematami w tegorocznych kampaniach wyborczych. Tak Ewa Kopacz, Bronisław Komorowski j Janusz Piechociński, jak i Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda, a także szefowie i kandydaci wszystkich innych ugrupowań politycznych, nie będą już mogli dalej uciekać od udzielenia jednoznacznych odpowiedzi. W innym bowiem wypadku głosów od zaniepokojonych tymi sprawami polskich obywateli po prostu nie dostaną. Obie kampanie będą więc dla nich testem na prawdę i odwagę.
1 stycznia 2015 r. ulicami Kijowa, Lwowa, Odessy, Dniepropietrowska oraz wielu innych ukraińskich miast przeszły marsze gloryfikujące zbrodniarzy z UPA i innych formacji faszystowskich. Okazją była rocznica urodzin Stepana Bandery, który przyszedł na świat 1 stycznia 1909 r. na plebani w Uhrynowie Starym jako syn księdza greckokatolickiego. W okresie międzywojennym był on odpowiedzialny za zabójstwo ministra Bronisława Pierackiego i posła Tadeusza Hołówki oraz wielu innych obywateli Drugiej RP. Na ideologii frakcji banderowskiej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów wyrosła UPA, która w czasie wojny, jak i tuż po jej zakończeniu, dokonała ludobójstwo na Polakach, Żydach i Ormianach. Z jej rąk zginęło też wielu sprawiedliwych Ukraińców.
Dziś kult Bandery, jak i innych zbrodniarzy, rozwija się na Ukrainie w najlepsze i jest dotowany z pieniędzy państwowych. Główne jego nasilenie zaczęło się za prezydentury niechlubnej pamięci Wiktora Juszczenki, wspieranego mocno i bezkrytycznie przez establishment polityczny Trzecie RP. Podobnie jest również za obecnej prezydentury Petro Poroszenki, także wspieranego przez polskich polityków. Warto wspomnieć, że czcicieli Bandery i UPA na Ukrainie jest obecnie pełno nie tylko w szeregach „Swobody” i Prawego Sektora, ale i Partii Radykalnej Ołeha Laszki, Samopomocy mera Lwowa Andrija Sadowego oraz formacji politycznych Julii Tymoszenko, Arsenija Jacenuka i Petro Poroszenki.
Rozwój tego kultu jest możliwy również dzięki niesłuchanie chwiejnej, wręcz kunktatorskiej, postawie państwa polskiego. Mieliśmy tego jaskrawy przykład w lipcu 2013 r., kiedy to posłowie, zebrani w siedemdziesiątą rocznicę „Krwawej Niedzieli” na Wołyniu, w przyjętej uchwale słowo ludobójstwo, zgodne z prawdą historyczną, zastąpili pokrętnym sformułowaniem „zbrodni o znamionach ludobójstwa”. Za tym fałszem pod wpływem presji wywartej przez ówczesnego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego były PO i Ruch Palikota. Za prawdą opowiedziały się PiS, SP, PSL, SLD oraz grupka Jarosława Gowina. Niestety zwyciężyli ci pierwsi. Tak jak w Sodomie i Gomorze zabrakło zaledwie 10 głosów.
Po wydarzeniach na Majdanie miały miejsce jeszcze większe wolty. Smutnym tego przykładem jest największa partia opozycyjna. Chociaż we wspomnianym głosowaniu PiS zachował się jak należało, to jednak sam prezes Jarosław Kaczyński od lat uporczywie odmawia udziału w upamiętnieniu ofiar ludobójstwa (od 2009 r. nie pojawił się na żadnej z uroczystości, także na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie, na których to terenach znajduje się wiele mogił ofiar UPA). Podobnie postępował jego brat, prezydent Lech Kaczyński, który w sojuszu z nacjonalistycznym obozem Juszczenki pokładał duże nadzieje; jak się później okazało fałszywe.
Również wiele osób z otoczenia obu braci bądź „rozmywało” problem ludobójstwa, bądź wprost sprzyjało nacjonalistom ukraińskim. Dr hab. Leszek Jazownik, profesor Uniwersytetu Zielonogórskiego, i jego żona, dr Maria Jazownik, w swym doskonałym, a zarazem bardzo odważnym, artykule pt. „W kręgu tzw. uchwały prowidu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów” wymieniają w tym kontekście następujące osoby: Elżbietę Jakubiak i Adama Bielana (po 2010 r. oboje w kanapowym PJN), Michała Kamińskiego i Pawła Zalewskiego (dziś PO) oraz Bogumiłę Berdychowską, która występowała przeciwko w Warszawie budowie pomnika ku czci pomordowanych, a także Pawła Kowala, o którym piszą:
„Wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego PiS, a także eurodeputowany PiS, który systematycznie krytykował rezolucję Parlamentu Europejskiego z 25 lutego 2010 roku, potępiającej uhonorowanie Bandery tytułem Bohatera Ukrainy, a w roku ubiegłym pielgrzymował po kraju, głosząc kult Wiktora Juszczenki, uznawanego przez niego za najbardziej Ukrainy.” Dodam od siebie, że Paweł Kowal po zdradzeniu Jarosława Kaczyńskiego i po sromotnej porażce w europejskich wyborach stał się jednym z najbardziej zagorzałych zwolenników wepchnięcia Polski w konflikt zbrojny na Ukrainie. W tej kwestii ma on jednakowe poglądy co Anne Applebaum, wpływową żoną Radosława Sikorskiego. Z kolei Przemysław Żurawski vel Grajewski, namaszczony na ministra spraw zagranicznych w wirtualnym rządzie prof. Piotra Glińskiego, wprost twierdził, że uchwała sejmu o ludobójstwie na Kresach jest jakoby – uwaga! – sprzeczna z polską racją stanu. Pełna żenada.
Ogromne wolty w tej kwestii czyni też ściśle związana z PiS (i od niego całkowicie uzależniona) „Gazeta Polska”, postępując niejednokrotnie w myśl zasady Lecha Wałęsy: „Jestem za, a nawet przeciw”. Teraz jednak wyłącznie „przeciw”, przez co upodabnia się ona do „Gazety Wyborczej”. Przykładem jest ocenzurowanie polemiki prof. dr hab. Bogusława Pazia ze wspomnianym Żurawskim. Że nie wspomnę o ideologicznych komentarzach wypisywanych pod moimi artykułami przez redaktora naczelnego Tomasza Sakiewicza czy o dwukrotnym zablokowaniu mojego felietonu o banderowcach w nowym rządzie Ukrainy. Środowisko tego pisma, w tym Katarzyna Hejke, Jerzy Targalski i Marcin Wolski, sformułowało nawet tezę, którą można sprawdzić do słów „Lepsza Ukraina banderowska niż sowiecka”. Aż strach się bać.
Każdy, kto uważa że nacjonalizm ukraiński jest tak samo groźny jak komunizm, jest obrzucany inwektywami typu „ruski agent”, „agent wpływu”, „zdrajca” czy „pożyteczny idiota”. Vide: atak Jerzego Targalskiego na Ewę Siemaszko, laureatkę Nagrody Kustosz Pamięci Narodowej. To działanie, wraz z wiarą w przeróżne teorie spiskowe, ma charakter wręcz sekciarski. Środowisko to jest przy tym całkowicie bezkrytyczne wobec polityki USA (i Izraela). Tak jakby sprzedanie Stalinowi przez Amerykanów w Jałcie i Poczdamie zarówno Polski, jak i całej Europy Środkowo-Wschodniej, nie miało dziś żadnego znaczenia.
Co do działań organów państwowych, zdominowanych przez ideologię nieboszczki UD oraz PO, to Maria i Leszek Jazownikowie w cytowanym artykule stwierdzają: „W okresie PRL-u nie wolno było pisać o zbrodniach dokonywanych przez ukraińskich nacjonalistów. Nie prowadzono więc systematycznych badań nad tą problematyką. Później sytuacja niewiele się zmieniła. W okresie 24 lat funkcjonowania tzw. wolnej Polski nasza prokuratura nie była w stanie doprowadzić do zatrzymania ani jednego zbrodniarza wojennego spośród masowo ujawniających się na Ukrainie członków UPA.”
Problem „przymykania oka” na rozwój niebezpiecznej ideologii tuż za naszą wschodnią granicą oraz sprawa przepompowywania do budżetu ukraińskiego pieniędzy z kieszeni polskiego podatnika (a także dostawy broni „za darmochę”) staną się kluczowymi tematami w tegorocznych kampaniach wyborczych. Tak Ewa Kopacz, Bronisław Komorowski j Janusz Piechociński, jak i Jarosław Kaczyński i Andrzej Duda, a także szefowie i kandydaci wszystkich innych ugrupowań politycznych, nie będą już mogli dalej uciekać od udzielenia jednoznacznych odpowiedzi. W innym bowiem wypadku głosów od zaniepokojonych tymi sprawami polskich obywateli po prostu nie dostaną. Obie kampanie będą więc dla nich testem na prawdę i odwagę.
Komentarzy 21 do “Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: Kult Bandery a polscy politycy”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Joe said
A lemingi w POLSZA co??Nic… pojda i zaglosuja samobojcy na Komorowskiego,Kopaszke i Jarkacza…bo takie jest „demokratyczne prawo ” LEMINGA.
arek29 said
Niech Bóg księdza wspiera i błogosławi.
Od siebie dodam tylko,że p.Kuchciński z PiS-u jest ukraińcem, a to prawa ręka Kaczyńskiego.
Jest ich coraz więcej w naszej Ojczyźnie i są coraz bardziej bezczelni w swoich żądaniach. Otwarty Dialog,ZUwP, Nasze Słowo, i inne organizacje są dotowane przez polski budżet wbrew naszej woli.
Prezydent Przemyśla przeznacza miliony na remont ukraińskiego „Narodneho Dima” w centrum miasta.
A we Lwowie Polacy maja sobie wydzierżawić / za opłatą/ i wyremontować Polski Dom.Nie dostali go na własność aktem notarialnym.Skandal? Ależ nie , bo p. Siemoniak nie kazał.
O polskich kościołach nie wspomnę , bo to inny temat.
A pomoc humanitarna dla Polaków na Kresach też została wstrzymana na granicy i co ?Czy był protest niby polskiego MSZ?
To tylko niektóre fakty jak jesteśmy traktowani. Czy wreszcie się obudzimy?
Sądząc po dotychczasowych działaniach , chyba nie.
I obawiam się ,że zwyciężą współcześni targowiczanie.
Mamy okupację Polski przez banderowską swołocz. To wyraźnie widać.
W każdym polskim mieście , są wiece poparcia dla UPA z ich krwiożerczymi okrzykami.
Oni nas Polaków nienawidzą , tylko siedzą cicho bo u-kraina bankrutuje, a Putin zabiera po kawałku to upadłe niby państwo.
Nikt nie mówi,że to do niedawna republika sowiecka, która otrzymała od Stalina polskie Kresy.
Ukraińcy przebywający w naszej Ojczyźnie prowadzą do zagłady i upadku Państwa Polskiego,
Ich już UPA-dło.
mmmm said
W Niezależnej pajace znowu atakują księdza
„Kompromitacja księdza Isakowicz-Zaleskiego. Duchowny pisze, by… nie pomagać rannym”
http://niezalezna.pl/62866-kompromitacja-ksiedza-isakowicz-zaleskiego-duchowny-pisze-nie-pomagac-rannym
Piotrx said
B. wicepremier Ukrainy: To był rok triumfu idei banderowskich
http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/b-wicepremier-ukrainy-to-byl-rok-triumfu-idei-banderowskich
„Zdaniem byłego wicepremiera Ukrainy w rządzie Arsenija Jaceniuka oraz wiceprzewodniczącego partii „Swoboda” Ołeksandra Sycza, jesteśmy dziś świadkami zwycięstwa idei banderowskich.
„Obecnie to powitanie [„Sława Ukrainie”] opanowało całą Ukrainę. Bo każdy, kto tak mówi, wie, jaką bohaterską sławę ono niesie i jaką sławę my tworzymy. To zwycięstwo banderowskich zasad życia i banderowskiej prawdy!” – mówił Sycz….
Ze słowami przedmówcy zgodził się przewodniczący Iwanofrankowskiej Rady Obwodowej Wasyl Skrypnyczuk – „Stepan Bandera to ten duch, którym jesteśmy teraz naładowani, którym oddychają nasi patrioci i który jednoczy teraz całą Ukrainę. Idee Bandery to idee całego ukraińskiego narodu”.
Na wczorajsze obchody 106. rocznicy urodzin Bandery do jego rodzinnej miejscowości Uhrynowa Starego tradycyjnie zjechali się przedstawiciele lokalnych władz, politycy, duchowieństwo oraz działacze społeczni…”
Piotrx said
Na Wołyniu zamazano pomnik Niebiańskiej Sotni. „Bezbożna czerń” na płaskorzeźbie.
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/na-wolyniu-zamazano-pomnik-niebianskiej-sotni-bezbozna-swolocz-na-plaskorzezbie-
„1 stycznia nieznani sprawcy zostawili na znajdującej się w Równem na Wołyniu płaskorzeźbie poświęconej Niebiańskiej Sotni z Majdanu napis „bezbożna czerń”. Samoobrona Majdanu obiecuje 1000 hrywien nagrody za pomoc w znalezieniu sprawców.”
Piotrx said
We Lwowie uczcili Banderę – „OUN-UPA przykładem dla młodych Ukraińców”
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/we-lwowie-uczcili-bandere-oun-upa-przykladem-dla-mlodych-ukraincow-foto
„W komentarzu dla Radia Svoboda Oleś Humenjuk, prezes Lwowskiego Krajowego Bractwa Weteranów OUN-UPA stwierdził, że całe życie czekał na to, by OUN-UPA stało się przykładem dla młodych Ukraińców, gdy cała Ukraina pozdrawia się okrzykiem „Slava Ukraini!”.
Z kolei zdaniem szefa „Samoobrony”, wolontariusz Walerij Werenczuk, ostatnimi czasy postać Bandery stała się bardziej popularna. Dzieci i uczniowie wysyłają żołnierzom kartki i rysunki, gdzie pojawia się Bandera oraz UPA – „dziś dzieci wiedzą, kim był Stepan Bandera (…) Młodsze pokolenie wychowuje się patriotycznie”…”
Marsz ku czci lidera ludobójczej antypolskiej organizacji przeszedł również w Dniepropietrowsku
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/marsz-ku-czci-lidera-ludobojczej-antypolskiej-organizacji-przeszedl-rowniez-w-dniepropietrowsku-foto
„Marsz z okazji 106. rocznicy urodzin Stepana Bandera, lidera jednej z frakcji OUN, odpowiedzialnej za ludobójstwo polskiej ludności Kresów, odbył się w Dniepropietrowsku na Ukrainie środkowo-wschodniej. W demonstracji wzięło udział ok. 2,5 tysiąca uczestników.”
Mieczysław Sylwester Kazimierzak said
Cywilizacyjnie ukształtowana przewrotność jest widoczna w procesie od ŻYDOBOLSZEWIZMU do ZYDOBANDERYZMU.
Kaz said
Najwazniejsza przyczyna obecnego wzrostu kultu Bandery na Ukrainie jest Rosyjska agresja.
Antek said
ad.8 Pleciesz . A ameryńska agresja do czego sie przyczynia? Zrób sobie listę krajów zniszczonych przz agresorów amerkańskich. Rosja w ostatnich latach nikogo nie napadła.
Piotrx said
Stepan Bandera
http://www.ivrozbiorpolski.pl/index.php?page=bandera
Basia said
Kaz nie szukaj tu głupszych od siebie, bo to dosyć siermiężne zajęcie…
Basia said
Ukraina z ideami banderowskimi umrze zanim się urodziła – na zawsze.
Boska kara dla probanderowskich Ukraińców jest naruszeniem podstawowych wartości dotyczących człowieczeństwa i etyki moralnej.
Basia said
powinno być:
Boska kara dla probanderowskich Ukraińców będzie straszna za naruszenie podstawowych wartości dotyczących człowieczeństwa i etyki moralnej.
Basia said
I proszę się nie prześlizgiwać jak żmija przez temat kultu Bandery li tylko za sprawą symboli, bo ten kult widzimy także w bestialstwie popełnianych obecnie mordów.
Jan Ryś said
Brak znajomości faktów historycznych leży u podstaw ignorancji Polaków sprawy rzezi wołyńskiej oraz bestialskiej eksterminacji Polaków na kresach wschodnich. Jednak niektórzy mimo posiadanej wiedzy (Paweł Kowal) z premedytacją popierają banderowskie odrodzenie na Ukrainie. Serdeczne, wręcz braterskie przyjęcie Poroszenki przez prezydenta Komorowskiego to akt politycznego zaangażowania się po stronie nacjonalistyczno – banderowskiej Ukrainy. Cmentarz Orląt Lwowskich przez wiele lat był dewastowany, wypasano na nim krowy. Do dziś strona ukraińska kontestuje treść tablicy upamiętniającej tamte wydarzenia. Czemu IPN nie prowadzi akcji związanej z przybliżeniem Polakom tamtych tragicznych wydarzeń ?
Mieczysław Sylwester Kazimierzak said
Trwa WOJNA O PIENIĄDZ i w ramach handlu wojna i pokojem militaryzuje się Ukrainę.
Dziś już wiemy,że wobec zadłużonego dolara powstała antydolarowa koalicja rosyjsko-chińska.Zadłużanie dolara to cały proces wynikający z EKONOMII,która nie służy krajowi,w którym jest stosowana.Taką ekonomię Feliks Koneczny nazwał ŻYDOWSKĄ i są tego konsekwencje stosowanie bezwzględnego prawa silniejszego.
Joe said
16..Dlatego sa tylko dwie opcje.Anulowac dlugi dluznikom i wszystko zaczac od Nowa…Albo??? Zabic wszystkich tych co tez maja Kapital….i zabrac Im….Teatr trwa…
Mieczysław Sylwester Kazimierzak said
@Joe
Jest potrzeba opracowania projektu politycznego wyjścia z PUŁAPKI kolejnej utopii ekonomicznej.Można doskonalić drogę wskazaną przez Victora Orbana.
Joe said
re 18…Droga wskazana przez v.Orbana prawdopodobnie jest droga dla Wegrow a nie dla Polakow.A to z tej prostej przyczyny ze resorty silowe na Wegrzech zostaly przez zydostwo „wyslizgane” przy podziale lupow i Orban ma w nich oparcie.W POLSZA ubeki i wsioki nakradli „skolko ugodno”dlatego beda bronic nakradzionego do ostatniego guzika.
Mieczysław Sylwester Kazimierzak said
@Joe
Dla doskonalenia węgierskiej drogi taka wskazówka dla Polski aby tak Orban rozprawić się z CYWILIZACJĄ PODWÓJNEJ MORALNOŚCI,która była wiodąca w CYWILIZACYJNEJ MIESZANCE.
Do tego jest potrzebny polski mąż stanu,aby projekt polityczny mógł być opracowany i przyjęty.Trzeba mieć tą świadomość,że mamy wpływowe STRONNICTWA : RUSKIE,PRUSKIE i AMERYKAŃSKO-ŻYDOWSKIE..
Joe said
Chiny i Rosja to dzis inne kraje niz byly ich POtworki 25 lat temu…System BRIGS prawdopodobnie POradzi sobie z dolarem.
Bangsterzy w panice”zmieniaja pieluszki” ale z Rosja walcza jak wsciekli…Wegry maja madry narodowy rzad a wiec moze cos ugraja.Z Polska na razie jest zle…rzadza ??? ku…wy.